RIANS CRÈME BRÛLÉE OBCHODZI SWOJE 30-LECIE!
Kultowy produkt łączący tradycję i innowacyjność.
Z okazji 30-lecia Rians Crème Brûlée opowiemy historię jego powstania i podzielimy się kilkoma anegdotami: niektóre z nich zostały nam powierzone przez Régisa Roueta, który towarzyszył jego rozwojowi w latach 90. i który nadal pracuje w Rians jako Category Manager.
22 lutego 2023
Jak to często bywa w przypadku Rians, narodziny Crème Brûlée były historią rodzinną. W 1991 roku pod przewodnictwem Huguesa Triballata (obecnego dyrektora generalnego firmy) narodził się pomysł zaadaptowania przepisu jego siostry, Odile Triballat. Wówczas Rians produkuje sery, twarożki faisselle, inne białe sery, ale nie ma deseru! Być może na początku lat 90. nie zdawaliście sobie z tego sprawy, ale Crème Brûlée nie był produktem tak łatwo dostępnym jak dzisiaj. Prawdę mówiąc, nie wszędzie można było go znaleźć, wręcz przeciwnie! Crème Brûlée był dostępny w top restauracjach gwiazdkowych. Na półkach sklepów oferta deserów mlecznych była bardzo ograniczona; zaledwie kilka produktów. Zatem Crème Brûlée Rians to była wielka zmiana gamy, wielka innowacja.
Przepis między tradycją a innowacją
Półtora roku - tyle czasu zajęło Rians na opracowanie innowacji. Obecnie przepis jest bardzo zbliżony do tego, którego używała Odile Triballat, gdy gotowała rodzinne posiłki. Jednakże , aby dostosować przepis do możliwości produkcyjnych musiał on przejść przez liczne testy i badania. Wiemy, że to, co wszyscy cenią przede wszystkim w Crème Brûlée, to wyjątkowa gra konsystencji: chrupiący karmel na wierzchu, który ustępuje miejsca rozpływającemu się kremowi pod spodem. To właśnie ta gra tych różnorodnych konsystencji wymagała najwięcej pracy przy projektowaniu produktu i zapewniła mu sławę. Początkowo Crème Brûlée Rians miał być podawany już „przypalony” i gotowy do podania. Jednak po kilku testach okazało się, że nie da się zaoferować konsumentom produktu w pełni „gotowego” produktu, ponieważ wilgoć w dolnej warstwie kremu powodowała topnienie górnej części, która miała pozostać chrupiąca. Rozwiązanie tej trudności w Rians przyniosło w efekcie wypracowanie nowej, innowacyjnej zalety naszego produktu. Postanowiliśmy zaproponować deser typu „dokończ sam”. Każdy Crème Brûlée został wyposażony w saszetkę brązowego cukru osobno dodawanej. Cóż bardziej oddaje ideę deseru domowego niż deser, który konsument sam przygotowuje we własnej kuchni!
Im prościej, tym lepiej: tylko 6 składników!
Śmietana, mleko, jajka, cukier, naturalny aromat waniliowy, nasiona wanilii i to wszystko! Przepis Odile Triballat jest częścią DNA Rians. Owoc tradycji i przekazu, to dobry, prosty i naturalny produkt (bez dodatków i konserwantów). "Nr 1 w sercach smakoszy na całym świecie".
Hugues Triballat, przy wsparciu swojego ojca Huberta, który był wówczas dyrektorem generalnym firmy, wpadł na wizjonerski pomysł, aby zaadaptować ten deser dla szerokiego grona odbiorców. Crème Brûlée Rians jest dziś numerem jeden wśród sprzedających się deserów cukierniczych we Francji i najstarszym deserem cukierniczym na półkach sklepowych. A kiedy już podbił serca Francuzów, został eksportowany do innych krajów. Crèmes Brûlée pozwolił zabłysnąć naszą francuską wiedzą daleko poza naszymi granicami.
Wiedziałeś o tym?
W Stanach Zjednoczonych najbardziej kochają nasze Crèmes Brûlée. W 2021 roku sprzedaż w USA wyniosła aż 153 tony! Japończycy również je uwielbiają, a niektórzy lokalni Youtuberzy nawet je promują :)
Sukces, którym z przyjemnością się z Wami dzielimy
Ten emblematyczny deser w naturalny sposób zadomowił się w menu wielu restauracji, ale także na stołach gospodarstw domowych we Francji i daleko poza nią, jest bardziej popularny niż kiedykolwiek.
Albo kochasz Crème Brûlée, albo je uwielbiasz!
Zatem życzymy wszystkiego najlepszego i dziękujemy!